• Zdalne nauczanie

          • Nasz Patron

          • Stanisław Kostka urodził się w Rostkowie pod Przasnyszem na Mazowszu, w końcu grudnia 1550 roku, jako drugi syn Jana, kasztelana zakroczyńskiego i Małgorzaty Kryskiej z Drobnina. W tym samym roku został ochrzczony w kościele w Przasnyszu.

            Mając czternaście lat został wyprawiony wraz z najstarszym bratem Pawłem i nauczycielem Janem Bilińskim do Wiednia. Tam uczęszczał do gimnazjum cesarskiego, prowadzonego przez Ojców Jezuitów. Był uczniem pilnym, pojętnym i myślącym, o czym świadczą pozostawione przez niego notatki z wykładów. Oprócz pilnej nauki prowadził intensywne życie religijne. 

            Z religijnością wobec Boga Stanisław łączył swoja postawę wobec ludzi, która charakteryzowała się poważnym traktowaniem każdego człowieka, szacunkiem i miłością. Postawą tą zjednywał sobie nauczycieli, współkolegów i służących, którzy dość często wskazywali na powyższy rys charakteruswego podopiecznego i kolegi. Historia nie przekazała nam wiele szczegółów dotyczących tego okresu życia Stanisława. Uwypukliła natomiast i przejaskrawiła w ikonografii fakt, że Stanisław mdlał, słysząc niestosowne żarty i rozmowy kolegów. Po prawdzie zdarzyło się to tylko jeden raz i nie wiadomo z całą pewnością, jaka była tego przyczyna, aczkolwiek nie można całkowicie wykluczyć również i motywów religijnych.

            Podczas studiów we Wiedniu zaznaczyły się pierwsze oznaki jego powołania zakonnego. Podczas ciężkiej choroby w roku 1565, Stanisław doznał znamiennych w skutki przeżyć mistycznych: spodziewając się rychłej śmierci bardzo pragnął przyjąć ostatni raz Komunie świętą i wyprosił św. Barbarę, szczególnie przez niego czczoną, że święta ta przyniosła mu Eucharystię w asyście dwu Aniołów. W czasie tej choroby miała mu również objawić się Matka Boża z Dzieciątkiem Jezus na ręce, oznajmiajac, że niezwłocznie po wyzdrowieniu powinien wstąpić do Towarzystwa Jezusowego.

            Stanisław natrafił jednak na równie zdecydowany opór ze strony rodziny i wychowawcy Bilińskiego, a zwłaszcza brata Pawła, który, chociaż sam głęboko religijny i praktykujący, wykpiwał, a nawet posuwał się do bicia brata. Twierdził, że przynosi mu wstyd nie biorąc udziału w życiu towarzyskim, rozrywkach burszowskich i tańcach, stale będac oddany modlitwom, medytacjom i pobożnym praktykom. Stanisław głęboko odczuwał owe niesprawiedliwe ustosunkowanie się Pawła do jego planów życiowych, nie zrezygnował z nich jednak twierdząc, że "trzeba więcej podobać się Bogu, niż bratu". Aby go jednak nie drażnić, przesunął godziny swoich modlitw i medytacji na czas nocny, a na uwagę, że "zakonne postępowanie nie jest zgodne ze stylem odpowiednim kasztelanowi", odparł: "Do wyższych rzeczy zostałem stworzony i dla nich winienem żyć".

            Ponieważ Towarzystwo Jezusowe we Wiedniu nie prowadziło nowicjatu, Stanisław wierny swemu postanowieniu, ucieka w sierpniu 1567 roku przed prześladowaniami rodziny i Pawła, udając się pieszo do Dylingi, gdzie zgłosił się do św. Piotra Kanizjusza, będącego tam ówcześnie prowincjałem niemieckich Ojców Jezuitów, prosząc o natychmiastowe przyjęcie do Zakonu. Kanizjusz rozpoznał u Stanisława te same wartości, co wychowawcy we Wiedniu oraz stwierdził autentyczność jego powołania zakonnego, ale licząc się z dalszymi protestami ze strony rodziny, skierował Stanisława do Rzymu, dając mu list polecający do Generała Towarzystwa Jezusowego, świętego Franciszka Borgiasza. 

            Przebywszy znowu cała drogę pieszo przez Alpy wraz z dwoma młodymi jezuitami - Jakubem Genueńczykiem i Kelnerem Fabrycjuszem - został przez tegoż przyjęty do nowicjatu .Odtąd Stanisław jako siedemnastoletni młodzieniec rozpoczął w rzymskim nowicjacie, przy kościele św. Andrzeja na Kwirynale, realizację życiowych marzeń, wszystkich zachwycając swą duchową dojrzałością i rozmodleniem. Radość nie miała jednak trwać długo. 

            W sierpniu 1568 roku zapadł na malarię i po kilku zaledwie dniach choroby zmarł późnym wieczorem w wigilię Wniebowzięcia N. M. Panny, jakby śpiesząc się do nieba na uroczystość Tej, którą przez całe życie gorąco czcił i kochał.

            Najbliższe otoczenie, a potem także ludność Rzymu, nie miała najmniejszej wątpliwości, że oto odszedł z ziemi prawdziwy święty. Z przekonania tego zrodził się prawie natychmiast po jego śmierci i zupełnie spontanicznie kult oddawany Stanisławowi, jezuickiemu nowicjuszowi, rodem z dalekiej Polski. 

            Już w roku 1605 papież Paweł V zezwolił na oddawanie mu niektórych dowodów publicznej czci, a w roku 1670 Klemens X zaliczył w poczet błogosławionych, wyznaczając dzień 13 listopada na odprawianie ku jego czci Mszy św. i oficjum brewiarzowego, w którym znajdują się słowa z Księgi Mądrości: "Wcześnie osiągnąwszy doskonałość, przeżył czasów wiele" (Mdr 4,11). 

            Wreszcie w roku 1726 papież Benedykt XIII, odpowiadając na życzenie wielu Polaków, Włochów i Ojców Jezuitów, ogłosił Stanisława świętym.Począwszy od XVII wieku kult św. Stanisława rozszerzał się przede wszystkim w Polsce. Cudowne obrazy we Lwowie, Lublinie i w Kacicach pod Pułtuskiem, były otoczone szczególną czcią. Ponadto obrazy św. Stanisława znajdowały się w licznych polskich kościołach, zdobiły ratusze i zamki, wisiały dosłownie w każdym polskim domu katolickim. 

            Oddawanie czci św, Stanisławowi nieco zmalało z chwilą kasaty Towarzystwa Jezusowego w roku 1773, lecz ożyło na nowo w drugiej połowie XIX i na początku XX wieku, kiedy to św. Stanisława ogłoszono patronem polskiej młodzieży. Następnie papież Jan XXIII ogłosił św. Stanisława w roku 1962 jednym z głównych patronów Polski, co niewątpliwie przyczyniło się do wzmożenia jego kultu w najnowszej historii Polski. Seminaria duchowne, nowicjaty zakonne i niektóre koła ministranckie są dzisiaj głównymi ośrodkami kultu św. Stanisława Kostki. Ostatnio ze względów duszpasterskich świąteczne wspomnienie św. Stanisława przeniesiono z 13 listopada na 18 września, chociaż były propozycje, aby zgodnie z zasadami liturgicznymi święto to obchodzono w dzień jego narodzin dla nieba, a więc 14 sierpnia.

    • Kontakty

      • Publiczna Katolicka Szkoła Podstawowa im. św. Stanisława Kostki
      • Sekretariat: Tel: 91 439 28 81 Fax: 91 439 28 81 szkola@katolickapodstawowa.pl
      • 71-242 Szczecin pl. św. Ottona 1A Poland
  • Galeria zdjęć

      brak danych